środa, 26 lutego 2014

Rozdział 10

Domek,w którym się zatrzymali był bardzo ładnie urządzony.W odcieniach kremowego i beżu.Okolica była przepiękna.Domek położony na obrzeżach miasta,oddalonego od Stratford 200 kilometrów.Blisko lasu.Było idealnie,taki dom marzeń.Bella nie mogła się napatrzeć.Już pierwszego dnia Justin zabrał ją na romantyczny spacer.Bawiła się świetnie.
Chaz również rozpieszczał Clary. Zabrał ją na romantyczną kolację do miejscowej restauracji.Wynajął całą salę tylko dla nich. 
Ryan i Jane jeszcze nigdzie nie wyszli,ale to co chłopak dla niej szykował przejdzie wasze najśmielsze oczekiwania. 
*** 
Była 19.00 przyjaciele siedzieli w salonie,oglądając telewizję.Byli wszyscy,oprócz Ryana. 
-Nie wiecie gdzie Ryan? - zapytała Jane. 
-Sprawdź w waszej sypialni - rzucił Chaz. 
Ciemnowłosa wstała i skierowała się do wskazanego pomieszczenia. 
Wbiegła po schodach na górę. 
Rozejrzała się po pomieszczeniu,ale nie zauważyła tam swojego chłopaka. 
Zobaczyła pudełko leżące na łóżku.Podeszła do mebla i chwyciła ową rzecz w swoje drobne dłonie. 
"Dla Jane" - karteczka,o takiej treści leżała na łóżku. 
Otworzyła pudełko i wyciągnęła z niego piękną sukienkę. 
"Ubierz ją i wyjdź na zewnątrz.Tam będzie czekała następna wskazówka. Ryan
Dziewczyna pobiegła pod prysznic,po czym uczesała swoje długie,brązowe włosy.Zawsze lekko jej się falowały,więc była gotowa po 30 minutach. 
Było za zimno na szpilki.Po chwili zastanowienia założyła botki.Wyjęła z walizki ramoneskę.W międzyczasie pomalowała się lekko. 
Spojrzała na siebie w lustrze po czym wyszła z domu. 
Przed domem stała czarna limuzyna. 
-Pani Jane Blue? - zapytał mężczyzna,który stał przy pojeździe.
Dziewczyna lekko skinęła głową. 
-Zapraszam - powiedział otwierając drzwi. 
Powiedziała ciche "dziękuję",po czym weszła do limuzyny. 
Samochód jechał przez około 30 minut,po czym lokaj ponownie otworzył jej drzwi. 
-Dziękuję - ponownie powiedziała,a ten wręczył jej kopertę. 
"Ścieżka z płatek róż cię poprowadzi.Czekam tam.Ryan
Blue uniosła głowę,po czym ujrzała płatki czerwonych róż.Szybkim krokiem ruszyła wzdłuż ich.Po chwili weszła do jakiegoś budynku.
Spojrzała na kelnera,a on wskazał jej ręką kierunek,w którym miała iść. 
Poszła w wskazanym kierunku. 
Weszła do dużego pomieszczenia.Stał tam jeden stolik.Panował półmrok.
Wyczuwalna była romantyczna atmosfera... 
Stał tam jej Ryan,w garniturze.
Można było usłyszeć cichą muzykę... 
Podszedł do niej i objął w pasie.Zaczęli tańczyć,a przy końcu piosenki pocałowali się czule w usta. 
Zaprowadził ją do stolika,uklęknął na jedno kolano i zapytał: 
-Jane Blue,czy uczynisz mnie najszczęśliwszym człowiekiem na świecie i wyjdziesz za mnie? 
-Tak - odpowiedziała z uśmiechem.
Włożył jej pierścionek na palec i czule pocałował. 
*** 
Kiedy Jane wyszła do toalety,Ryan postanowił zadzwonić do kumpli. 
-I co? I co? - krzyknął Bieber,kiedy tylko odebrał.  
-Zgodziła się ! 
-Tak !!! - Butler usłyszał Chaza i po prostu się zaśmiał.  
*** 
Ta dam !!! 
Rozdział 10. 
Do następnego... 
CZYTASZ = KOMENTUJESZ I SPRAWIASZ UŚMIECH NA MOJEJ TWARZY.


15 komentarzy:

  1. Jeju jak słodko *.* Ale mało Justina i Belli w tym rozdziale :/ Jestem ciekawa czy Justin oświatczy sie Belli ? ^^ Czekam nn <3 :*
    PS. Sprawiłam, że się uśmiechnełaś ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście,że sprawiłaś. Ale ty chyba jesteś nowym czytelnikiem,bo jeszcze twojego komentarza nie widziałam.
      hahaha...Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Słodko *.* To się Ryan postarał...zazdroszczę dziewczynie. Zgadam się z komentarzem powyżej..za mało Justina i Belli w tym rozdziale :c Ale rozdział i tak jest cudowny. Życie weny i czekam na nn <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział cudowny taki romantyczny zazdroszcze jej :)
    Zgadzam się z komentarzami wyżej trochę mało Justina i Belli mam nadzieję że i on niedługo się jej oświadczy

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialny !!!!!! Ily <33333

    OdpowiedzUsuń
  5. swietny! ale rozdziały moim zdaniem powiny hyc dluzsze, ily x

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej, hej ;D znalazłam dzisiaj twojego bloga i musze powiedziec ze jest swietny *.* chcialabym cie rowniez zaprosic na mojego bloga o Justinie którego zaczęłam pisać jest narazie tylko pierwszy rozdział i bohaterowie, jezeli znajdziesz czas to wpadnij ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ulomna nawet linku nie napisalam -...- . No wiec podaje link : imnotperfectjb.blogspot.com. PS. czekam na nn ^^

      Usuń
  7. Bardzo fajne opowiadanie.
    Czyta się je tak luźno, że aż chce się go więcej.
    Czekam na nn i życzę weny. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. jeju cudownie:( czekam na następny <3

    OdpowiedzUsuń
  9. ojej <3 czekam <3
    szkoda, że trochę krótkie rozdziały, ale spoko:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzisiaj znalazłam Twoje opowiadanie i jest świetne <3 szkoda tylko że Justina i Belli jest tak mało w tym rozdziale... mam nadzieje, że szybko się jej oświadczy i bd happy end! Czekam na nn xoxo kc

    OdpowiedzUsuń
  11. nie mogę się doczekać następnego. ;D

    Zapraszam do mnie :
    Opowiadanie ----> http://ladadeee.blogspot.com
    Filmy i blogi które czytam ---->
    http://hashzaczatowaniaprzemysleniairecenzje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Litości, lepszego rozdziału być chyba nie mogło.

    OdpowiedzUsuń